KIH, edycja 3 - Tarnówka

W Tarnówce spotkaliśmy się w piątek 23 października. Na nasze zaproszenie odpowiedziały następujące drużyny: 31 DH, 7 DH, 7 DSH i 17 DSH ze Złotowa, 5 DSH z Tarnówki oraz po raz pierwszy goście z Chodzieży i okolic - 12 DSH i przyjaciele.
Pogoda za oknem nie dopisywała, jednak nie była to dla nas podstawa, aby zmieniać swoje założenia i plan wcześniej przygotowany. Wszystko zaczęło się apelem, więc KIH3 mogliśmy uznać za otwarty.
Na piątek zaplanowany był bieg o charakterze militarnym. Motywem przewodnim i punktem kulminacyjnym było odszukanie niemieckiego generała. Po drodze harcerze musieli m.in uratować rannego powstańca, który wskazał im miejsce gdzie znajduje się niemiec z nabojami do broni. Następnie, gdy dowiedzieli się o miejscu, gdzie chowa się hitlerowski generał musieli niezauważeni przejść obok patrolu niemieckiego (co de facto nikomu się nie udało) i następnie odszukać generała. Okazało się, że był tak schowany, iż żadna z drużyn go nie odszukała. Nawet podobno prawie po nim przeszli. Czyli wniosek jest jeden - wszyscy przegrali.
Po powrocie do szkoły najmłodsi padli ze zmęczenia, nie ma co się dziwić tak na dobrą sprawę. Starsi harcerze jak to starsi, gitara, jakieś pogawędki i spać nikomu się nie chciało - a to błąd...
Gdy panowała względna cisza, organizatorzy zaczęli dopinać szczegóły dotyczące dnia sobotniego. Wszystko udało się załatwić.
Ok. godz. 5 zaczęliśmy wybudzać kilka osób. W pełnym biegu zaciągaliśmy je do ciemnego pokoju oświetlonego tylko lampką nocną i zadawaliśmy im pytania logiczne.. rozespanej osobie nie lada trudnością było odpowiedzenie na pytania typu: jak miał na imię Napoleon, dlaczego nosił zielone szelki, czy który z królów stał do dołu nogami, przyznam się szczerze, że trochę śmiechu mieliśmy z niektórych odpowiedzi.. baa był i delikwent który po kilku trudniejszych pytaniach nie potrafił napisać jak ma na imię - czyli cel zrealizowany.
sobota, pobudka ok godz. 7.30... śniadanie, odprawa drużynowych i wyjście w teren...
Pierwszy i ostatni punkt biegu zostały obstawione przez Kaśkę i Izę.. pozostałe to, punkty prowadzone przez drużyny. Narzuciliśmy im, że jeden ma dotyczyć jakiejś scenki historycznej, drugi zakładał, że należy ułożyć piosenkę na temat KIHu, jeszcze inna drużyna musiała zaprezentować jakiś kabaret, itp. Tak więc poszliśmy drogą "rozrywkową".. Całość potrwała dość długo, nawet za długo, więc musieliśmy zmienić nasze plany i ostatni punkt Izy przenieść w inne, bliższe miejsce.
Drużyny zaczęły wracać do szkoły ok godz. 13. Prosto z dworu udawały się na obiad przygotowany przez córkę dh Komendantkę i jej pomocnice, trzeba przyznać, że nawet dobry.
Czas biegł, biegł, aż nadeszła godz. 15.30 i trzeba było zacząć się żegnać. Apel podsumowujący na którym wręczono dyplomy za uczestnictwo oraz za zwycięstwo w 3 edycji Krótkiej Imprezy Harcerskiej!
Tym razem, podsumowując wszystkie biegi, narysowane logo KIHu, opisane zdjęcia miejscowości wyszło na to, iż zwycięstwo przypadło...............................................(chwila niepewności)
7 DSH ZE ZŁOTOWA!
serdecznie gratulujemy!! tym bardziej, że to Wasze pierwsze zwycięstwo w naszej imprezie. Tak więc przechodni puchar trafił z rąk Tarnówki do Złotowa:)
Mam nadzieję, że nie zawiedliście się. Nie mogliśmy pokazać w pełni swoich możliwości, bo musimy przyznać, że jak ryba w wodzie to czujemy się w lesie. Tam moglibyśmy zafascynować Was czymś innym, ciekawszym. Jednak jako, że spotkaliśmy się w miejscowości, między domami, na asfalcie to wydaje nam się, że zrobiliśmy co w naszej mocy, aby ten weekend upłynął wam w miłej atmosferze z elementami zdrowej rywalizacji w świetnym gronie przyjaciół.
Mam nadzieję, że będziecie miło wspominać tą edycję i nie macie nam za wiele do zarzucenia.
Możemy Was też zapewnić, że kolejne imprezy będą. Spotkamy się prawdopodobnie po nowym roku w Złotowie na zlocie z okazji Wyzwolenia miasta Złotowa, czy też Przyłączenia go do Macierzy. Zapowiada się zlot na dużo większą skalę.
Z tego też miejsca dziękuję wszystkim drużynom, a w szczególności gościom z Chodzieży za odwiedzenie i wzięcie udziału w naszej krótkiej imprezie.
Galeria














